wtorek, 23 sierpnia 2011

Dexter R.YAGER,SR, Doyle YAGER "PODRĘCZNIK BIZNESU"

Sięgając po poradniki biznesowe już dawno pogodziłam się z tym, że w 90% przypadków zawierać będą uniwersalne rady i tak naprawdę nie zmienią nic w sposobie mojego postępowania czy prowadzenia biznesu. A przynajmniej nie zmienią nic w sferze fizycznej, bowiem każdy z nich ma mniejsze bądź większe działanie motywacyjne.
Tak też jest w tym przypadku - kiedy zobaczyłam na bibliotecznej półce „Podręcznik Biznesu. Jak zbudować twoją firmę Amway i odnieść sukces” Dextera R. Yogera, Sr. i Doyle’a Yagera pomyślałam:  oto coś, co może okazać się prawdziwym hitem i przysłużyć się rzeszom managerów na świecie. I choć skuteczność czy nawet przydatność owej książki szerokiemu gronu osób jest dyskusyjna, to po lekturę- nawet wybiórczo- sięgnąć warto. Pod warunkiem, że jeszcze nie mieliśmy okazji poznać żadnej innej publikacji w stylu „jak osiągnąć sukces” bądź też ponownie chcemy prześledzić etapy budowania planów i wzbudzania w sobie wizji interesów i ogólnej szczęśliwości.
I mimo, że powyższe zdania mogą zabrzmieć ironicznie, to naprawdę wierzę, że takie „oświecenie” celów bądź korygowanie kierunku w którym zmierzamy jest niezbędne nie tylko na każdym etapie prowadzenia biznesu, ale i wszystkich aspektach naszego życia.
Przyszła zmiana zależy jednak od tego, czy podejmiemy decyzje, które mogą zmienić wszystko wokół nas czy też wycofamy się do życia w strefie bezpieczeństwa społecznego, a raczej do miejsca zastoju, gdzie jest niewiele szans na rozwój. Autorzy przypominają, że to wolność musi stanowić główną motywację dla zbudowania własnej firmy. Największe osiągnięcia w historii zaczynają się właśnie od marzeń do spełnienia lecz  - uwaga - nawet największe marzenia przyniosą krótkotrwałe rezultaty, jeśli nie zdecydujesz się na przyjęcie określonego planu działania.
Książka „Podręcznik Biznesu..” omawia temat marketingu sieciowego na przykładzie firmy Amway, ale może być stosowania również do innego rodzaju działalności- jest bowiem kompilacją zasad, które sprawdziły się w marketingu sieciowym. Przy okazji na jaw wychodzi brutalna prawda – wszyscy potrzebujemy świeżych rozwiązań w nowych bezprecedensowych przypadkach, dotyczących zarówno życia osobistego jak i zawodowego. Zbyt często, sami zapędzamy się w ślepe uliczki i akceptujemy mało twórcze życie, odrzucając szansę osiągnięcia pełni naszych możliwości i wykazując niebywałą tendencję do niezauważania najlepszych okazji.
Książka przypomni nam zatem jak ważne jest określanie celów do których dążymy, poznamy pojęcia marketingu i dystrybucji, sposoby prowadzenia biznesu od sprzedaży detalicznej po marketing sieciowy. Autorzy zwracają uwagę na to, jak ważna jest wizja i marzenia w formułowaniu wspomnianych celów, oraz jak ułożyć osobisty plan działania, zmieniając przy tym swoje przyzwyczajenia i przekonania. W każdym z dziewiętnastu rozdziałów znajdziemy „cegiełki” czyli motywacyjne cytaty ludzi sławnych, liderów biznesu, świata rozrywki czy przedstawicieli sceny politycznej. Tak naprawdę to właśnie te słowa płynące z własnego doświadczenia są najcenniejszym co w książce zawarte, to one mają też najsilniejsze działanie motywacyjne.
Reasumując „Podręcznik biznesu” to pozycja nie najgorsza, a jednak nie wnosząca nic do naszego życia prywatnego czy zawodowego. Jeśli po raz pierwszy sięgamy po książkę klasy biznes, być może będziemy mile zaskoczeni tzw. oczywistymi oczywistościami ze świata interesów i zastanowimy się, czemu sami na to nie wpadliśmy. Starzy wyjadacze jednak książką raczej będą wertować niż czytać „od deski do deski”, ewentualnie wyławiając co cenniejsze perełki dla siebie.
Prawda jest bowiem taka, że sama lektura książek o biznesie da nam niewiele, jeśli sami nie opuścimy naszej strefy bezpieczeństwa i komfortu i nie wypłyniemy na szerokie wody. Najlepiej pamiętać, że „Największym ryzykiem w życiu jest niepodejmowanie ryzyka. Jeżeli odrzucasz możliwość przegranej, eliminujesz tym samym możliwość zwycięstwa”.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz