sobota, 26 września 2015

Michael Bond „Siła innych”

Tytuł: Siła innych
Autor: Michael Bond
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy PWN







„Nigdy (…) nie można odgadnąć, jak postąpi pojedyncza osoba, natomiast dokładnie da się przewidzieć, co zrobi pewna określona grupa ludzi” – pisał Arthur Conan Doyle. Czy rzeczywiście człowiek, jako jednostka, jest nieprzewidywalny, czy też da się z pewnym prawdopodobieństwem określić algorytm jego postępowania? Czy można przewidzieć zachowanie grupowe, czy też wszystko zależy od jej składu, dynamiki grupy? Czy rzeczywiście inni ludzie w grupie mają na nas tak wielki wpływ, że tracimy swoją indywidualność, że poddajemy się presji tłumu?
Na te wszystkie pytania odpowiedzi poszukuje w swojej książce „Siła innych” Michael Bond, recenzent i autor wielu książek i artykułów obejmujących swoim zakresem zagadnienia dotyczące psychologii i zachowania człowieka. Publikacja Domu Wydawniczego PWN, jest niezwykle frapującym tekstem, zmuszającym nas do analizy własnego zachowania, w tym funkcjonowania w określonej roli grupowej, ale i wyjaśniającym pewne schematy zachowań, z którymi mamy do czynienia niemal na każdym kroku. Każda interakcja pomiędzy ludźmi jest związana z pewien sposób z wpływem, choć jego siła zależy od różnych czynników. Podobnie zresztą jak samo zachowanie człowieka w określonych sytuacjach, uzależnione jest nie tylko od samej sytuacji, ale też wielu innych zmiennych, na które wpływ mieć możemy bądź które są od nas niezależne.
Książka „Siła innych” jest skierowana nie tylko do psychologów, socjologów czy specjalistów od zarządzania kryzysowego bądź też reklamy, ale do każdego, kto pragnie zrozumieć siebie oraz innych, kto interesuje się naturą człowieka i motywami jego działania. Przytaczając badania, jakie na przestrzeni kolejnych stuleci były prowadzone przez różne ośrodki badawcze, Bond pokazuje w jaki sposób zmieniało się postrzeganie pewnych zachowań, jak ewaluowały pewne teorie bądź też, w jaki sposób kolejne eksperymenty potwierdzały przyjęte założenia. „(…) Nie jesteśmy wyłącznymi wodzirejami naszego życia, jak nam się wydaje, lecz stworzeniami gromadnymi w każdym calu” – pisze autor, przytaczając przykład dowodzące naszego upodobania do grupowania, przynależności do pewnej zbiorowości.
Z lektury dowiadujemy się, co wspólnego ma odmowa wypłaty pieniędzy jednemu człowiekowi z upadkiem banku, dlaczego imitacja jest kołem napędowym społecznej interakcji, w jaki sposób świadomie oddziaływać na ludzi przez celowe okazanie wybranej emocji. Autor wyjaśnia również zjawisko zarażenia emocjonalnego, szuka prawidłowości w zachowaniu tłumu, zajmuje się ponadto podłożem zachowania terrorystów, w tym terrorystów-samobójców. Przywołuje tu m.in. postać Scotta Atrana, naukowca Uniwersytetu Michigan, zajmującego się analizą antropologii religijnej, który spotyka się z zabójcami, kluczowymi postaciami dżihadu i przyszłymi męczennikami w Gazie, Indonezji, Maroku. Bond pisze również o zjawisku lojalności grupowej, widocznym szczególnie podczas wojny, poszukując odpowiedzi na pytanie, dlaczego w czasie zagrożenia dzięki spójności grupy wzrasta motywacja. Pokazuje także, w jaki sposób dynamika grupy zmienia życie pojedynczego człowieka, skłaniając do wzniosłych czynów bądź do zła.
„Siła innych” bezsprzecznie dowodzi tego, iż nie można zignorować nieświadomego wpływu ludzi na swoją osobę oraz jego siły. Jak się przed nim chronić? Jedynym sposobem jest podwyższanie swojej świadomości, obserwacja siebie i swoich zachowań, ich analiza, a także gromadzenie informacji na temat danej grupy. W obecnych czasach nie sposób jest bowiem uniknąć innych ludzi, nie będąc uznanym przy tym za ignoranta, dziwaka, jednostkę aspołeczną, choć - jak twierdzi autor – „samotność może się okazać bardzo pożądanym stanem, a tym, którzy potrafią się do niej dostosować, może służyć nawet lepiej niż czyjeś towarzystwo”. Pamiętajmy jednak, ż samotność nie jest dla każdego, bowiem również i na nią trzeba być przygotowanym, również i do niej trzeba dojrzeć …
Wspomniane zagadnienia stanowią zaledwie nikłą część tematów poruszonych przez Bonda w książce, która zmienia nasz sposób spojrzenia zarówno na swoje zachowanie, jak i na funkcjonowanie grup społecznych do których przynależymy. Napisana przystępnym językiem, zachowująca jednak naukowy charakter publikacja, stanowi fascynującą lekturę, pomagającą zrozumieć wiele prawidłowości, wyjaśnić wiele zjawisk społeczno-gospodarczych. Przykłady, którymi posługuje się Bond przemawiają do wyobraźni, zapadając jednocześnie w pamięć, zaś wiedza wyniesiona z lektury jest bezcenna, chociażby dla polepszania komunikacji społecznej czy panowania nad grupą. 

niedziela, 20 września 2015

Artur Tołłoczko „Winnetou, czyli krótki przewodnik po coachingu”

Tytuł: Winnetou, czyli krótki przewodnik po coachingu
Autor: Artur Tołłoczko
Wydawnictwo: Psychoskok







Moda na coaching trwa niezmiennie od kilku lat, choć często jest on błędnie przez firmy rozumiany i traktowany jako narzędzie karania, a nie rozwoju. Czym zatem coaching naprawdę jest? To interaktywny proces, dzięki któremu możemy polepszyć efekty działania, odkryć „pragnienie serca”.  Coachowie pracują z klientem nad zagadnieniami związanymi nie tylko z biznesem, ale i zdrowiem, relacjami interpersonalnymi, finansami – każdym obszarem, w którym czujemy, iż nie realizujemy się w pełni. Coaching pomaga w ustalaniu celów zgodnie z zasadą SMART, w optymalizacji działań, podejmowaniu trafnych decyzji oraz w wykorzystaniu naturalnych umiejętności. Odpowiedzialność za wybór drogi, a także za podjęte działania leży jednak po stronie klienta.
O tym, czym coaching jest (a także czym nie jest), jakimi rządzi się zasadami i prawami, a także jak przebiega jako proces, pisze Artur Tołłoczko, menedżer, certyfikowany coach oraz trener. Swoją wiedzę oraz bogate doświadczenia prezentuje w książce „Winnetou, czyli krótki przewodnik po coachingu”, opublikowanej nakładem wydawnictwa Psychoskok. Jako trener oraz wykładowca miałam przyjemność zapoznać się już z wieloma publikacjami z zakresu coachingu, których na rynku z roku na rok jest coraz więcej, ale praca Tołłoczko zdecydowanie wyróżnia się na tle pozostałych. To prostota, z jaką autor objaśnia poszczególne etapy procesu coachingowego zwraca uwagę, sprawia bowiem, że nawet czytelnik, który do tej pory nie miał z coachingiem do czynienia bądź też utożsamiał go z karaniem, a nawet z … nieczystymi praktykami (rzecz się ma podobnie z NLP), poznaje jego prawdziwą naturę.
Naszym przewodnikiem po świecie coachingu jest sam coach – autor, który dzięki odtworzeniu sesji coachingowych prowadzonych z niejaką Beatą, umożliwia nam obserwację całego procesu. Wspomniana Beata jest postacią fikcyjną, ale tak naprawdę na tyle neutralną, że każdy z nas może się z nią utożsamiać. Rozdział po rozdziale (sesja po sesji) jesteśmy świadkami dojrzewania Beaty do realizacji swojego marzenia, ale przede wszystkim … odkrycia, co tak naprawdę tym marzeniem jest. Bohaterka zdecydowała się bowiem na coaching pragnąc odkryć „potrzebę serca”, która była ściśle związana z marzeniem z dzieciństwa i fascynacją tytułowym Winnetou. Autor pomaga w udzieleniu odpowiedzi dlaczego pomoc tak naprawdę jest Beacie potrzebna, pokazuje, jak ważne jest w coachingu pierwsze wrażenie, pisze o zasadach współpracy, odkrywaniu celów, wartościach, a także o przejściu drogi od rozpoznania marzeń do poznania potrzeby serca. Wraz z coachem Beata identyfikuje również zasoby mogące ułatwić realizację celów oraz … przekłada swoje zamiary na konkretne kroki oraz plan działania.
„Winnetou, czyli krotki przewodnik po coachingu” to przede wszystkim książka dla początkujących, czyli tych czytelników, którzy mieli dotąd o coachingu fałszywe wyobrażenie bądź dokładnie nie wiedzieli, jak go traktować. Być może jej lektura zainspiruje, zachęci do wkroczenia na ścieżkę coachingu – rozumianego również jako zawód. Poszczególne sesje Beaty skłaniają ponadto do refleksji, a może nawet do „przepracowania” pewnych rzeczy samodzielnie, a nawet skorzystania z profesjonalnej pomocy. To jedna z tych książek, które wzbogacają czytelnika o wiedzę na temat niego samego, prowokują do zmian, do odpowiedzi na niewypowiedzialne dotąd pytania, a w konsekwencji – do rozwoju!

wtorek, 8 września 2015

Michał Heller „Własna kawiarnia, marzenie czy udręka”

Tytuł: Własna kawiarnia, marzenie czy udręka
Autor: Michał Heller
Wydawnictwo: Rozpisani.pl







„Kawa musi być gorąca jak piekło, czarna jak diabeł, czysta jak anioł, słodka jak miłość” – mówił francuski polityk i dyplomata Charles-Maurice de Talleyrand i choć każdy z nas tak naprawdę ma swoje preferencje smakowe, to jednak wielu podziela zdanie Talleyranda. Powyższe słowa dowodzą również tego, że o kawie się również mówi, a nie tylko ją pije. Kawa stała się elementem naszego stylu życia, zaś jej gatunek i sposób picia, stanowi tak naprawdę odzwierciedlenie naszego charakteru a nawet dobowego rytmu dnia. Często też, sącząc gorące espresso i leniwie przeglądając gazetę w kawiarni bądź pędząc z kubkiem kawy w ręce do pracy grożącej wypaleniem zawodowym myślimy, jak wielkim szczęściem musi być posiadanie własnej kawiarni. Co więcej – często taka refleksyjna myśl w połączeniu z określonym bodźcem (pozytywnym lub negatywnym) staje się przyczynkiem do otwarcia własnej kawiarni.
Tyle tylko, że „osiem na dziesięć kawiarni pada w ciągu pierwszego roku”. Tak właśnie twierdzi Michał Heller, twórca sieci Take Away Coffe, pasjonat kawy i własnego biznesu, który postanowił podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem w książce „Własna kawiarnia, marzenie czy udręka”. Pozycja adresowana jest szczególnie do osób, które planują założyć własny biznes związany z kawą, ale również do wszystkich miłośników kawy, zawiera bowiem wiele interesujących informacji na temat historii tego napoju i ciekawostek związanych z jego przygotowaniem. Dla tych, którzy snują marzenia o intratnym interesie, książka będzie również chwilą prawdy i okazją do zastanowienia się, czy naprawdę jest to biznes dla nich, czy są gotowi na związane z nim wyrzeczenia. Jeśli tak, czeka ich z pewnością wytężona praca, ale i wielka przyjemność płynąca z robienia tego, co kochają.
Autor wprowadza nas w świat kawy i własnego biznesu stopniowo, rozpoczynając od legendy związanej z odkryciem kawy, informacji na temat pochodzenia ekspresu do kawy czy identyfikacji ziaren kawy (robusta i znana wszystkim arabika). Przypomina również, że jednym z pierwszych orędowników kawy był Jan III Sobieski, zaś pierwszym Polskim miastem z kawiarniami (tzw. kafehauzami) - Gdańsk.
Heller tworzy również listę pytań, jakie mogą zadać klienci właścicielowi i pracownikom kawiarni oraz udziela na te pytania odpowiedzi. Obala ponadto kawowe mity, przytacza kilka faktów o espresso i zmusza do odpowiedzi, czy naprawdę i po co chcemy mieć własną kawiarnię. Opisując znaną sobie rzeczywistość i swoje doświadczenia w biznesie uświadamia, jak wielkim jest on wyzwaniem i jakie czynniki musimy uwzględnić decydując się na wybór tej branży. Udziela również wielu cennych rad i daje wskazówki dotyczące wyboru lokalizacji, zakupu odpowiedniego sprzętu czy szkolenia baristów. Dzieli się również wiedzą na temat kalkulacji cen, podaje kilka świetnych pomysłów związanych z promocją lokalu. Pomaga również poruszać się w gąszczu przepisów i wymagań, jakie prawo narzuca w związku z otwarciem i prowadzeniem lokalu, w tym omawia dokładnie wymagania sanitarno-epidemiologiczne, które muszą być spełnione w przypadku podmiotów ubiegających się o otwarcie działalności gastronomicznej. Szczególnie przydatna dla osób planujących otwarcie kawiarni, jest dokumentacja HACCP, stanowiąca integralną część e-booka.
„Własna kawiarnia, marzenie czy udręka” to interesująca lektura dla wszystkich miłośników kawy, w tym dla tych, którzy planują związać się z kawą na dłużej i w oparciu o nią prowadzić własna firmę. Istotny jest fakt, iż nie jest to kolejna publikacja koncentrująca się na teorii, nie znajdziemy tu ani definicji biznesplanu, ani marketingu, ale mnóstwo istotnych i praktycznych informacji, swego rodzaju know how prowadzenia własnej kawiarni. To bezcenna wiedza, która pomoże uchronić się przed bezlitosna statystyką i upadkiem biznesu w ciągu wspomnianego pierwszego roku, a nawet pozwoli wyprowadzić kawiarnię na szerokie wody biznesu i sprawić, by klienci nie tylko wracali, ale przyprowadzali ze sobą przyjaciół i znajomych. To również publikacja godna polecenia osobom już prowadzącym własny biznes, być może wskazówki podane przez Hellera pozwolą im rozwinąć skrzydła, być może zainspirują do zmian…