sobota, 31 stycznia 2015

Alice Calaprice "Einstein w cytatach. Pełne wydanie"

Tytuł: Einstein w cytatach. Pełne wydanie
Autor: Alice Calaprice
Wydawnictwo: POLTEXT













„Wytężona intelektualna praca i studiowanie stworzonej przez Boga przyrody to anioły, które przeprowadzą mnie przez wszystkie kłopoty tego życia, stanowiąc źródło pocieszenia, siły i bezwzględnej dyscypliny” – tylko naukowiec, a zarazem myśliciel mógłby wypowiedzieć te słowa, w pełni oddające naturę badacza ale i głęboką wrażliwość. O kim mowa? Oczywiście o Albercie Einsteinie, genialnym fizyku, twórcy ogólnej oraz szczególnej teorii względności.
O jego życiu napisano już setki książek, obejmujących zarówno ścieżkę jego kariery, jak i samą pracę. Ten  laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki w 1921 roku, którą otrzymał za wyjaśnienie efektu fotoelektrycznego, ma równie bogaty dorobek związany z filozofią nauki.  Ta nieszablonowa postać słynęła z ciętego języka i własnego zdania w każdej sprawie, dlatego też do dziś chętnie posługujemy się cytatami z jego wypowiedzi. Pomocą w tym, może służyć książka „Einstein w cytatach”, opublikowana nakładem wydawnictwa POLTEXT. Ta wspaniała pozycja opracowana przez Alice Calaprice w przekładzie Marka Krośniaka, jest kolejnym już wydaniem, uzupełnionym o wiele nowych cytatów oraz rozszerzonym o trzy nowe rozdziały. Jednocześnie zniknęła większość materiałów uzupełniających, między innymi obszerniejsza wersja kalendarium życia Einsteina czy drzewo genealogiczne jego rodziny. Tym samym zawartość książki została sprowadzona do meritum -  do cytatów, które wyznaczają poszczególne okresy życia geniusza, a także zdradzają szczegóły z jego prywatnego i zawodowego życia.
W kolejnych rozdziałach książki mamy okazję poznać opinie wielkiego fizyka-teoretyka o sobie samym. Ze słów wyłania się tu obraz niezwykle wnikliwego obserwatora, człowieka obdarzonego specyficznym poczuciem humoru, podchodzącego do siebie i do otoczenia z dystansem. O swojej karierze pisał w jednym z listów: „Pierwotnie miałem zostać inżynierem, lecz myśl, że będę musiał marnować moją twórczą energię na rzeczy mające uczynić praktyczne życie codzienne jeszcze bardziej wyrafinowanym, z obmierzłą kumulacją kapitału jako naczelnym celem, była dla mnie nie do zniesienia”, krytycznie wyrażał się o systemie nauki mówiąc: „ja również nie przepadałem za historią [w szkole]. Ale sądzę, że dotyczyło to bardziej sposobu jego nauczania niż przedmiotu jako takiego”, a także daje wyraz swojej skromności, pisząc: „Świadomość moich ograniczeń ogarnia mnie ostatnio tym dotkliwiej, że moje zdolności są wyolbrzymiane, odkąd ogólna teoria względności została potwierdzona przez doświadczenie”.
W rozdziale „O i do swojej rodziny” czytamy o jego pierwszej żonie Milevie, której sylwetkę poznajemy poprzez listy Einsteina do niej kierowane. „Gdyby nie myśl o Tobie, nie miałbym chęci dłużej żyć wśród tego żałosnego ludzkiego stada (…)” – pisze fizyk, zagrzewając ją przy tym do walki o własną karierę: „Nie wolno Ci teraz przerywać twoich badań – jakiż będę dumny, gdy moje małe kochanie zostanie już panią doktor, a ja wciąż będę zupełnie zwykłym człowiekiem!”. W swoich wypowiedziach Einstein daje również wyraz rozczarowania związkiem, pisząc do swojej kuzynki, Elizy, nowego obiektu uczuć: „Sytuacja w moim domu jest bardziej ponura niż kiedykolwiek: lodowate milczenie”, dodając w kolejnym liście: „[Moja żona Mileva] jest nieprzystępną, ponurą kreaturą, która nie potrafi cieszyć się życiem (…)”.
W książce znajdziemy również refleksje na temat starości (rozdział „O starzeniu się”) – fizyk pisze: „Chociaż jest już że mnie stary piernik, nadal ciężko pracuję i wciąż trwam w przekonaniu, że Pan Bóg nie gra w kości”. I choć czasami z jego słów przebija smutek i rezygnacja: „jestem jak stare, zdezelowane auto, które sypie się, gdzie tylko się dotknąć”, to jest Einstein stwierdza: „(…) życie wciąż ma dla mnie wartość, jak długo jestem w stanie pracować”.
Z kolei w rozdziale „O Ameryce i Amerykanach” znajdziemy nie tylko opinie fizyka o kraju i o jego mieszkańcach, ale również odzwierciedlenie słynnego „american dream”. „Ameryka umożliwia rozwój jednostki i jej zdolności twórczych (…)” – pisze autor, wypowiadając się również o swojej przybranej ojczyźnie, czyli mieście Princeton słowami: „Jest jak niezapalona jeszcze fajka. Świeże i dziewicze”. Rozdział „O i do dzieci” to fragmenty tekstów skierowanych do dzieci – zarówno tych z rodziny, jak i szerokiego grona dorastającej młodzieży, zgromadzonej między innymi w Pasadena City College.
W kolejnych rozdziałach czytamy również o podejściu Einsteina do umierania, o edukacji, studentach i wolności badań naukowych, o przyjaciołach i sławnych postaciach, o Niemcach i Niemczech, o Żydach, Izraelu, judaizmie i syjonizmie. W rozdziale „O życiu” widoczne jest jego filozoficzno-refleksyjne podejście do otaczającego świata, jego pacyfizm odbija się we fragmentach wypowiedzi zawartych w rozdziale „O pacyfizmie, rozbrojeniu i Rządzie Światowym”, a także w kolejnym – „O pokoju, wojnie, bombie i sprawach wojskowych”. Einstein pisze: „Nawet ludzie nauki w różnych krajach zachowują się tak, jak gdyby amputowano im mózg”, komentując wybuch I wojny światowej, zastanawia się również nad przyczynami wojen oraz sposobem uwolnienia od nich ludzkości.
Niezwykle frapujący jest rozdział „O religii, Bogu i filozofii”, zaś fascynację nauką oddają wypowiedzi zawarte w rozdziale „O nauce, naukowcach, matematyce i technice”. Nie wszystkie wypowiedzi dało się sklasyfikować, przypisać do określonych rozdziałów, jako że naukowiec wypowiadał się w wielu kwestiach. Dlatego też powstał obszerny rozdział „Tematy różne”, zawierający mój ulubiony cytat: „Podejście przyczynowo-skutkowe do świata polega na poszukiwaniu zawsze odpowiedzi na pytanie „dlaczego”, lecz nigdy „po co?” (…)”.
Lektura książki „Einstein w cytatach” jest czymś więcej, niż spotkaniem z poglądami fizyka czy fragmentami jego życia utrwalonymi w listach. To również okazja do skonfrontowania swojego światopoglądu, do otwarcia się na nowe teorie, nowe podejście. Wisienką na torcie jest wciągająca przedmowa Freemana Dysona, zaś na uwagę zasługuje staranna oprawa książki, czyniąca z niej przeżycie nie tylko intelektualne, ale również zaspokajające potrzebę estetyki. To wspaniała, godna polecenia publikacja, a także niewyczerpane źródło inspiracji! 

czwartek, 22 stycznia 2015

Nathalie W.Herrman „Codzienne inspiracje. 365 oświecających afirmacji na każdy dzień roku”

Tytuł: Codzienne inspiracje. 365 oświecających afirmacji na każdy dzień roku
Autor: Nathalie W.Herrman
Wydawnictwo: Illuminatio












Są takie momenty w życiu, że brak nam sił do walki, że rzeczywistość zaczyna nas przerastać. Są takie chwile, że nie widzimy wyjścia z danej sytuacji, przytłaczają nas problemy, zaś podejmowane wyzwania kończą się porażką. Mamy wówczas dwa wyjścia – możemy poddać się i zrezygnować z własnych marzeń, albo kroczyć dumnie z podniesioną głową, wierząc, że po każdej burzy wychodzi słońce.
Nieocenioną pomocą w trudnych chwilach jest wsparcie bliskich, którzy wyciągną rękę, dobrym słowem zagrzeją do walki. Czasami jednak to nie wystarczy… Czasami też nie mamy wokół siebie zaufanych przyjaciół, nie mamy rodziny czy znajomych, którzy w nas wierzą. Jednak nawet wówczas o to wsparcie i inspirację, możemy zadbać samemu … Bodźcem do działania, natchnieniem, może być wówczas lektura książki „Codzienne inspiracje. 365 oświecających afirmacji na każdy dzień roku”. Autorka, Nathalie W.Herrman, to trenerka osobista, doradca rozwoju osobistego i mistrz reiki. Z wyczuciem, niezwykłą subtelnością, dzień po dniu wspierać będzie nas w działaniach, a także w samorozwoju tak, byśmy poszukiwali szczęścia nie w czynnikach zewnętrznych i otoczeniu, ale w sobie.
Dzień po dniu, W.Herrman może nam towarzyszyć w działaniu, zmuszać do refleksji, do zatrzymania się w biegu tak, byśmy mieli szanse wsłuchać się w swoje pragnienia, w siebie samego. Kolejne kartki odmierzają upływający czas, jednak mijające dni żegnamy bez żalu – wszak wciąż uczymy się czegoś nowego, rozwijamy. Autorka wita nas inspirującym cytatem, zdradza swoje myśli i dzieli osobistymi doświadczeniami czy przemyśleniami, by zakończyć każdy wpis afirmacją, mającą realny wpływ na nasze życie. Ten niezwykły kalendarz możemy potraktować niczym poradnik na temat satysfakcjonującego życia i przeczytać od razu od pierwszej do ostatniej strony, bądź też sączyć stopniowo, smakując każdy dzień zgodnie z naturalnym rytmem przyrody. Wówczas, warto umieścić książkę na stoliku nocnym bądź nosić w torebce i wybrać porę, podczas której odkryjemy mądrość przypisaną do danej daty. Niech te klika krótkich chwil będzie tylko nasze, z dala od zgiełku otaczającego nas świata.
Pamiętajmy, że „Każdy dzień to nowy początek (…)” – i z nadzieją na lepsze jutro sięgnijmy po poradnik W.Herrman. Dajmy sobie pomóc, przekonajmy się, że otwarcie się na nowe możliwości, nowe doznania, nowych ludzi, może wnieść nową jakość w nasze życie. Zacznijmy od systematycznej lektury, zmieńmy nawyki, zmieńmy siebie, a wówczas zmiani się świat wokół nas ..


niedziela, 11 stycznia 2015

John Gerzema, Michael D`Antonio "Doktryna Ateny"

Tytuł: Doktryna Ateny
Autorzy: John Gerzema, Michael D`Antonio
Wydawnictwo: Studio EMKA









Jednym z determinantów sukcesu organizacji jest styl zarządzania, podejście do problemów, do zagadnienia komunikacji oraz zarządzania zasobami ludzkimi. Nie bez przyczyny rozróżnia się model przywództwa oparty na tradycyjnych męskich cechach, czyli sile, kontroli oraz nadmiernej ambicji, a także model oparty na cechach kobiecych. Zmiana warunków ekonomicznych, spowodowana przede wszystkim kryzysem gospodarczym, jaki w ostatnich latach dotknął niemal wszystkie kraje świata, spowodowała zwrócenie się właśnie ku tym cechom kobiecym, reprezentowanym zarówno przez same kobiety, jak i mężczyzn, który o zarządzaniu myślą w taki sposób, jak kobiety.  
Nie tylko wspomniane załamanie rynków, ale również gwałtowny rozwój technologiczny pociągający za sobą nieustanne zmiany warunków otoczenia, wymuszają na firmach elastyczne podejście do wyzwań i oczekiwań, stawianych przez klientów. W sytuacji niepewności, rosnącego znaczenia informacji płynących z otoczenia wewnętrznego i zewnętrznego, wzrasta również rola komunikacji oraz współpracy grupowej. Z nowymi wyzwaniami znacznie lepiej radzi sobie styl zarządzania oparty na słuchaniu oraz kooperacji.  Taki trend obserwuje się przynajmniej w trzynastu krajach, wiodących prym w światowej gospodarce.
Bestsellerowa książka „Doktryna Ateny”, opublikowana nakładem wydawnictwa Studio EMKA, wytycza kierunek, w którym podążają najprężniej rozwijające się państwa. Publikacja stanowi interpretację wyników badań, przeprowadzonych przez Johna Gerzemę, mówcę, konsultanta oraz autora wielu opracowań oraz Michaela D`Antonio – autora i współautora wielu książek, zdobywcy nagrody Pulitzera (wspólnie z dziennikarzami z „Newsday”).  Autorzy obserwowali podejście do przywództwa oraz efektywność danego stylu zarządzania w krajach, takich jak: Brazylia, Chile, Chiny, Francja, Indie, Indonezja, Japonia, Kanada, Korea Południowa, Meksyk, Niemcy, USA i Wielka Brytania. Prowadzone od lat analizy wykazały, że ludzie mają już dosyć świata, w którym dominują cechy męskie. Co więcej, „oczekują większej obecności w biznesie, polityce i życiu społecznym cech określonych jako kobiece – w tym intuicji, współpracy, lojalności, oryginalności, kreatywności czy elastyczności”.
W kolejnych rozdziałach książki dowiadujemy się, w jaki sposób te cechy kobiece przejawiają się w poszczególnych krajach i przedsięwzięciach. Co więcej, choć książka dotyczy głównie przywództwa, jego postrzegania oraz efektywności zarządzania, to nie sposób również nie docenić wpływu cech kobiecych na wszystkie sfery naszego życia. Pierwszym etapem inspirującej podróży, w którą zabierają nas autorzy, jest Wielka Brytania. Poznamy tam między innymi Vinay Guptę oraz Toma Wrighta, oferujących samochody na wynajem, sukces przedsiębiorstwa opierających na założeniu, że „ludzie są z gruntu uczciwi”, a także Katie Mowat, założycielkę serwisu łączącego konsumentów z dziewiarkami, wykonującymi na zamówienie czapki, szaliki i inne wyroby z wełny, które można zaprojektować samodzielnie za pośrednictwem Internetu. Odwiedzimy również Islandie zmagającą się z problemami gospodarczymi, zmęczoną tradycyjną polityką i niepewnością co do przyszłości oraz Izrael, gdzie poznamy niezwykłą Ornę Barbivai, jedyna kobietę generała w Siłach Obronnych. W Japonii przekonamy się, jak kobiece cechy charakteru pomogły znaleźć schronienie tysiącom ofiar trzęsienia ziemi w 2011 roku, kiedy to fale tsunami uderzyły w główną wyspę Archipelagu Japońskiego, zabierając ze sobą ponad dziewiętnaście tysięcy osób. Ci, którzy przeżyli, utracili dach nad głowa i dorobek całego życia, ale mieli szansę podnieść się, dzięki studentowi Keio University, Kohei Fukuzakiemu. Uruchomił on stronę kontaktującą ze sobą tych, którzy chcieli użyczyć swojego domu poszkodowanym i tych, którzy bezpiecznego kąta poszukiwali. W Kolumbii i Peru zetkniemy się z przemocą, ale i determinacją obywateli, walczących o ich ocalenie. Poznamy także szczegóły serii inicjatyw, mających na celu poprawę kondycji państw, między innymi budowę sieci Metrocable, łączącej odizolowane dzielnice miasta Medellin z dzielnicami biznesowymi. Dowiemy się również, że zarówno w Medelin, jak i w całej Kolumbii, kobiety przewodzą wielu organizacjom, zajmującym się niezwykle ryzykownymi zadaniami, w tym nawiązywaniem kontaktów z członkami gangów i proponowaniem im alternatywy dla takiego sposobu życia.
Odwiedzamy również Kenię, której podstawa gospodarki jest drobne rolnictwo, z którego utrzymuje się ponad połowa ludności kraju. Przyglądamy się działalności farmy J`a, który stawiając na maniok i nowe technologie zdołał zapewnić sobie i sąsiadom stałe dochody oraz poznajemy Rose Goslinger, udzielającą J`owi wsparcie w procesie podejmowania ryzyka. To za jej sprawą możliwe było nabywanie przez rolników produktów finansowych; wprowadziła również ubezpieczenia rolne.
W Indiach, gdzie do dziś funkcjonuje system kastowy, spotykamy Manjuli Pradeep, której udało się ukończyć studia na kierunku praca socjalna, mimo iż jeszcze do niedawna mogłaby co najwyżej czyścić latryny. Pełni ona funkcję prawnika występującego w imieniu mniejszości, a jej działania otwierają różnym grupom społecznym drogę do opieki socjalnej i uczestnictwa w życiu gospodarczym. Z kolei w Chinach, Flora Lan wyjaśnia, w jaki sposób inżynierowie, projektanci, handlowcy i pedagodzy mają szansę zyskać na promowaniu ekologii. Odwiedzając Niemcy, Szwecję i Belgię, zapoznajemy się między innymi z niekonwencjonalnym pomysłem Marii Ziv, dyrektorki marketingu narodowego biura turystycznego VisitSweden, która przekazała zarządzanie oficjalnym profilem kraju na Twittterze, w ręce obywateli. Przekonamy się ponadto, w jaki sposób w Bhutanie miejscowa kultura wspiera wzajemny szacunek oraz poznamy stan realizacji jednego z głównych celów rozwoju kraju, którym stało się podniesienie wskaźnika „szczęścia narodowego brutto”.
Roczna podróż, której podsumowaniem jest właśnie „Doktryna Ateny”, pozwoliła autorom publikacji przekonać się, że najbardziej innowacyjne przedsięwzięcia, czy to biznesowe czy społeczne, były podejmowane właśnie przy wykorzystaniu kobiecych cech. Co więcej, często efektywne modele biznesowe angażowały nie tylko samych pomysłodawców, ale również klientów oraz obywateli, zmieniając istniejącą rzeczywistość na lepsze. Tym samym, John Gerzema oraz Michael D`Antonio stworzyli nieocenione źródło inspiracji, zarówno dla biznesmenów, polityków, studentów, jak i wszystkich zainteresowanych tematem. To nie tylko fascynująca lektura, ale również obraz tego, w jaki sposób kobiecy styl zarządzania i „miękkie” cechy charakteru, prowadzące do kooperacji, a także efektywnej komunikacji, oswajają ciągle zmieniającą się rzeczywistość. I choć – jak stwierdzają autorzy  –„wartości zgodne ze stylem Ateny nie gwarantowały (…) ostatecznego sukcesu, jednak uczciwość, energia, ciekawość i kreatywność, które wykorzystywali w poszukiwaniu trwałych rozwiązań, były niezwykle inspirujące. Pozwalały nam przypuszczać, że obecny kryzys zaowocuje pojawieniem się inicjatyw bardziej ludzkich i otwartych, które jednak odniosą sukces”.