środa, 14 sierpnia 2013

Chlupatý, Orrell, Sedláček „Zmierzch Homo Economicus”

Tytuł: Zmierzch Homo Economicus
Autor: Roman Chlupatý
Wydawnictwo: Studio Emka







„Czasy przed kryzysem finansowym można opisać i tak, że ktoś zaczął wrzeszczeć: <<Drzwi są z całą pewnością tutaj, mam na to model, widzę w ciemności!>>. A my wszyscy pobiegliśmy jak pijani i z wielkim impetem walnęliśmy głowami w ścianę” – te słowa Tomáša Sedláčka, czołowego ekonomisty, jednego ze stypendystów Yale University, powinny stać się przestrogą przed nadmiernym przywiązywaniem wagi do modeli ekonomicznych oraz wyciąganych na ich podstawie wniosków.
Swoimi niekonwencjonalnymi poglądami, autor „Ekonomii dobra i zła”, ma szansę podzielić się z czytelnikami dzięki rozmowie z Romanem Chlupatým. Ten pracujący dla czeskich mediów dziennikarz i publicysta, zaprosił do współpracy również Davida Orrella, kanadyjskiego matematyka i publicystę. Ich wspólnym dziełem jest doskonała, choć kontrowersyjna z uwagi na głoszone teorie, książka „Zmierzch Homo Economicus”. Opublikowana nakładem wydawnictwa Studio Emka pozycja, jest jedną z niewielu, które prezentują przyczyny światowego kryzysu, szukając źródeł tam, gdzie dotąd nikt nie odważył się zapuścić -  w gospodarczym nurcie myślowym, opierającym się na błędnych założeniach.
Tytułowy Homo Economicus, to jednostka działająca zgodnie z zasadą, iż człowiek - jako istota działająca racjonalnie  - dąży do maksymalizacji osiąganych zysków i dokonywania wyborów biorąc pod uwagę ekonomiczną wartość ich rezultatów. Książka nie mówi jednak o indywidualnych preferencjach, ale o konsekwencjach podejmowanych decyzji. Kiedy w rozmowie spotyka się dwóch wykształconych mężczyzn, mających ugruntowane poglądy na czynniki, które spowodowały kryzys gospodarczy (Orrell podpiera swoje twierdzenia analizą stosowanych modeli i matematyki, zaś  Sedláček podobne wnioski wysnuwa posiłkując się filozofią i religioznawstwem), musi być ostro, ale i pouczająco. Burzliwa, merytoryczna dyskusja wciągnie nie tylko przedstawicieli różnych nurtów ekonomicznych oraz studentów ekonomii, ale i wszystkich czytelników zainteresowanych otaczającym światem i procesami w nim zachodzącymi. Nie musimy przyznawać autorom racji, z wieloma sądami możemy polemizować, z pewnością jednak warto wziąć pod rozwagę ich zdanie. Rzucają oni bowiem swego rodzaju wyzwanie, zachęcając nie do ślepego podążania za tłumem, ale do wyciągania własnych wniosków.
Rozmówcy otwarcie krytykują starania rządów o wzrost sektora finansowego, zwracają również uwagę na problematyczny brak równowagi w gospodarce. Sedláček mówi wręcz, że „każda wiara, którą wyznajemy, czyli także wiara w ekonomię, opiera się na mitach”. Kontrowersyjne, szczególnie w ustach ekonomisty, jednak lektura wywiadu przekonuje, że warto obalić przekonanie, iż ludzie zachowują się racjonalnie – oni po prostu zastępują jeden mit innym.
Orrell jest ponadto przekonany, że kryzys, którego fala przetacza się teraz przez Polskę, nie był wystarczająco silny. A szkoda, bowiem wówczas – zdaniem matematyka – rządy podjęłyby zdecydowane działania, zamiast tylko dogaszać pożar i modlić się o wzrost gospodarczy. „Skąd bierze się ta wiara, ze wzrost jest czymś normalnym, skoro jednocześnie mamy pozostawać w stanie równowagi?” – pyta, zauważając istnienie błędnych przekonań dotyczących PKB.  
W książce autorzy rozprawiają się też z naszym przywiązaniem do liczb i ślepą wiarą w nie, dyskutują o nowoczesnej ekonomii, a także o zawodnych modelach ekonomicznych i wykorzystaniu zdobywanych informacji do korygowania działania systemu. Systemu, którego nieodzownym elementem są wszelkie kryzysy, w tym kryzysy ekonomiczne.
Zostawiając nas z refleksją, iż „żyjemy w bardzo dziwnych czasach”, rozmówcy Chlupatego, wsadzają przysłowiowy „kij w mrowisko”, zachęcając nas do poszerzania swojej wiedzy i wyciągania własnych wniosków na podstawie przesłanek płynących z różnych źródeł. „Zmierzch Homo Economicus” to książka zmuszająca do myślenia, dla wielu (szczególnie zwolenników obecnego porządku rzeczy, czerpiących zyski z takiej a nie innej sytuacji gospodarczej) książka niewygodna, podobnie jak niewygodne są tematy i teorie głoszone przez Sedláčka i Orrella. Biorąc pod uwagę zgubne skutki kryzysu na całym świecie oraz katastrofalny stan wielu gospodarek, warto przemyśleć teorie rozmówców Chlupatego i – być może – przedsięwziąć stanowcze kroki. Wyrwać zęba kryzysu, zamiast nieudolnie go leczyć!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz