Tytuł: Twórcza wizualizacja dla początkujących
Autor: Richard Webster
Wydawnictwo: Illuminatio
Jezus
powiedział do swoich uczniów: „Proście, a będzie wam dane; szukajcie,
a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi,
otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą”. (Mt 7,7-11). Czemu
zatem wciąż gonimy na czymś i nie możemy tego zdobyć? Czemu mimo ponawianych
prób, wciąż przegrywamy? Czemu wymarzone życie, szczęście, majątek znajdują się
daleko przed nami?
Żyjemy
nieświadomi, że wszystko czego szukamy, znajduje się tak naprawdę na
wyciągnięcie ręki. Wystarczy tylko o to poprosić, zobaczyć to oraz … wizualizować.
O roli twórczej wizualizacji w osiąganiu celów zajmująco pisze Richard Webster,
odkrywając przed nami świat pełen sukcesów i dobrobytu, nie tylko związanego z
rzeczami materialnymi. Poradnik „Twórcza wizualizacja dla początkujących”,
opublikowany przez wydawnictwo Illuminatio, to krok ku spełnieniu marzeń, ku
lepszej jakości życia we wszystkich jego aspektach. Niezależnie od tego, czy problemem
jest nieśmiałość, samotność, brak pracy bądź awansu, to twórcza wizualizacja pomoże
w osiągnięciu wszystkich celów i realizacji nawet najbardziej śmiałych planów. Z
tą książką już nigdy nie zawahamy się sięgnąć ku gwiazdom, nawet jeśli wszyscy
dookoła sceptycznie będą reagowali na nasze zamierzenia.
Richard
Webster przekonuje, że tak naprawdę możliwe jest osiągnięcie wszystkiego, czego
tylko pragniemy. Odtąd nazwanie kogoś marzycielem już nigdy nie będzie miało
pejoratywnego wydźwięku, bowiem marzyć to znaczy mieć. Wystarczy wyobrazić
sobie, jak wyglądałoby nasze idealne życie, gdybyśmy mogli mieć wszystko, czego
chcemy, robić to, co chcielibyśmy robić, przyjaźnić się z tymi ludźmi, z którymi
chcemy się przyjaźnić. Proste? To właśnie jest wizualizacja, mająca moc
przemieniania marzeń w rzeczywistość. Dlaczego zatem tak niewiele osób te
marzenia spełnia? Dlatego, że wielu z nas pozwala, by umarły one przytłoczone
krytyką otoczenia, sceptycyzmem, czy wątpliwościami z naszej strony. Tymczasem
nasz umysł przyciąga wszystko to, o czym myślimy. Jeśli zatem sami nie wierzymy
w swój sukces, to sabotujemy podświadomie wszystkie swoje działania.
Pomocą w zmianie
myślenia, przerwanie błędnego koła myślenia życzeniowego niszczonego przez brak
wiary, może być właśnie lektura książki Webstera. Autor nie tylko dokładnie
wyjaśnia jak działa mechanizm twórczej wizualizacji, ale również zdradza
reguły, które zmieniają marzenia w rzeczywistość. Teoria ta jest podparta praktyką
– poradnik zawiera szereg ćwiczeń, których wykonanie nauczy nas podstaw
relaksacji i wizualizacji, spostrzegania wyobrażeń oraz skupiania się na wyniku
naszego pragnienia.
Webster
nakłania nas do marzeń o rzeczach (pozornie) niemożliwych, przekonując: „Za
pomocą wizualizacji możesz osiągać wszystko, czego pragniesz. To oczywiste, że
powinieneś mierzyć jak najwyżej”. Podstawowym problemem, z którym się borykamy
i który utrudnia nam realizację celu jest jednak to, że … tak naprawdę nie
wiemy, czego chcemy. Autor i na to znajduje sposób, wyjaśniając, że brak
klarownych pragnień jest tak naprawdę wynikową wielu lat oddziaływania
negatywnych uwarunkowań. Proponuje zatem dwie metody, na dotarcie do sedna
naszych marzeń i tak naprawdę, na poznanie siebie.
Aby dodatkowo
wzmocnić siłę wizualizacji, możemy używać również afirmacji, czyli pozytywnych
wyrażeń, które mają za zadanie zakotwiczyć daną idę w podświadomości. Webster
dokładnie wyjaśnia działanie afirmacji podkreślając, że tworzą one energię,
która zmienia ciało i umysł na poziomie komórek. Wyposażeni w taką wiedzę
śmiało możemy używać wizualizacji do uporania się z problemami osobistymi, do
samodoskonalenia, do wspinania się po szczeblach kariery. Zyskujemy również skuteczne
narzędzie do tego, by zacząć osiągać wspaniałe wyniki w sporcie, zwalczyć
choroby, a nawet … znaleźć miłość.
„Twórcza
wizualizacja” Webstera to książka nie tylko dla osób, które interesują się duchowością,
czy alternatywnymi sposobami osiągania celów, ale również dla wszystkich
sceptycznie nastawionych do wizualizacji. Dzięki prostemu, zrozumiałemu dla
wszystkich laików językowi oraz obrazowemu przedstawieniu zagadnień, licznym
przykładom potwierdzającym prawdziwość stawianych hipotez, być może zmienią oni
zdanie i zaczną twórczo wizualizować cele. Pomocą służą proponowane ćwiczenia,
które wprowadzają słowa autora w czyn i zmuszają nas do aktywności. Prawda jest
bowiem taka, że sama lektura, choć pasjonująca, niewiele w naszym życiu zmieni.
Konieczne jest działanie z naszej strony i pobudzanie wyobraźni, „programowanie”
siebie na sukces. Spełnienia marzeń zatem życzę wierząc, że tak właśnie się
stanie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz